Porządek kobiety w chaosie miasta przypomina mi o konsekwencji, jaką często brakuje nam w codziennym życiu. Karmiąc gołębie o stałej porze od trzech lat, tworzy znaczenie tam, gdzie inni widzą tylko przypadkowość. Jej gest jest jak mała oaza spokoju wśród zgiełku ulic, jak cenny kadr w fotografii ulicznej – moment uchwycony na zawsze.
Na zdjęciu „Choose your words tiles” autorstwa Bretta Jordana widzę metaforyczne odzwierciedlenie tej kobiety. Mozaika słów, jak jej codzienne czyny, składa się w spójną całość, choć każdy element jest inny. To równowaga pomiędzy chaosu miasta a spokojem wewnętrznym, pomiędzy przypadkowością a konsekwencją. Elegancja pawa polega na umiejętności wybierania właściwych słów, tak jak kobieta wybiera właściwy moment na karmienie gołębi.
W obu przypadkach tkwi głębsze znaczenie – być człowiekiem to nie tylko istnienie w przestrzeni miasta, ale tworzenie własnego sensu i porządku w otaczającym nas świecie. To sztuka znajdowania znaczenia nawet tam, gdzie inni widzą tylko chaos. Może warto na chwilę zatrzymać się i zastanowić, jakie „słowa” wybieramy każdego dnia, jakie znaczenie im nadajemy, i czy potrafimy tak elegancko tańczyć nawet na betonie.